
Kliknijcie i korzystajcie
czytaj więcejSzanowny Panie,
W odpowiedzi na pytania skierowane pod naszym adresem, przesyłam Panu informacje, które mam nadzieję wyjaśnią wątpliwości dotyczące syropu D 03580.
Konieczne jednak, moim zdaniem, jest wyjaśnienie różnic pomiędzy inwertem a syropami glukozowymi. Niesłusznie bowiem nazwy te są używane w obiegowych opiniach jako jednoznaczne. Właściwe nazewnictwo powinno być używane w stosunku do określonych produktów, których uproszczone definicje przedstawiam poniżej.
Uwaga: syropy o zawartości fruktozy powyżej 5% w suchej masie są nazywane syropami glukozowo-fruktozowymi.
Produkty te są opisane np. w „ROZPORZADZENIU MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI z dnia 23 grudnia 2003 r. w sprawie szczegółowych wymagań w zakresie jakości handlowej niektórych półproduktów i produktów Przemyślu cukrowniczego (Dz. U. z dnia 15 stycznia 2004 r.)”
W skład syropów glukozowych wchodzą cukry proste (glukoza i fruktoza), dwucukier maltoza, oraz tzw. cukry wyższe, czyli polimery złożone z 3 i więcej cząsteczek glukozy. Cukry wyższe nie są deklarowane na standardowych specyfikacjach ani certyfikatach jakości. Ilość cukrów wyższych to właśnie różnica pomiędzy 100% a suma oznaczonych cukrów (monosacharydów i disacharydów w przypadku syropu D 03580). Jest to spowodowane m.in. tym, ze zawartość innych, niecukrowych składników w suchej masie syropu jest wręcz pomijalna, i całą suchą masę traktuje się jako cukry.
Sprawa krystalizacji produktu wielokrotnie już wracała w przypadku rozmów z hodowcami, i ciągle była związana ze stosunkiem ilości fruktoza/glukoza. Tak naprawdę, krystalizacja syropów jest zależna od:
W przypadku inwertu rzeczywiście „rozcieńczenie” glukozy odbywa się poprzez udział fruktozy. W naszym syropie D 03580, oprócz glukozy, są również cukry wyższe.
Działają one jako antykrystalizator. Prawdopodobieństwo krystalizacji tego syropu jest bardzo nikle, nawet kiedy maltoza i sacharoza obecne w produkcie zostaną rozłożone przez pszczoły. Mam nadzieje, ze podane informacje wyjaśniają większość stawianych pytań.
Zdajemy sobie sprawę, że nasz produkt jest nowością na rynku i wielu pszczelarzy odnosi go bezpośrednio do inwertu. Należy jednak pamiętać o tym, ze są to dwa całkiem rożne produkty – zarówno jeśli chodzi o surowiec, produkcje, jak i końcowy skład.
Chcemy także stanowczo podkreślić, że nasze produkty są testowane w pasiekach współpracujących z nami pszczelarzy, i jak dotychczas nie mieliśmy żadnych sygnałów świadczących o jakichkolwiek negatywnych skutkach stosowania naszych produktów w zakarmianiu pszczół.
Dariusz Musiał
technolog
Cargill Polska
Kliknijcie i korzystajcie
czytaj więcej„Jak zgodnie z prawem sprzedawać miód z własnej pasieki”
czytaj więcej